Cmętarz

Alex · Wysłany: Sob 22:42, 25 Mar 2006 Temat postu:

=Tu jestem!
Odpowiedział Sędzia.
=Dobrze więc. - przeciwnik.

Dzwonek dał start!

Master X · Wysłany: Sob 22:53, 25 Mar 2006 Temat postu:

-No to zaczynamy. Tikioro! Forma Ducha! Do kosy!
Po czym podbiegłem do niego i rozpoczołem go atakować. Szybko i precyzyjnie. Starałem sie go wywrócić, a potem go dobić.

Alex · Wysłany: Sob 23:18, 25 Mar 2006 Temat postu:

Przeciwnik władał kijem niczym z klasztoru Shaolin. Nie łatwo go trafić. Każdy ruch zostaje zaabsorwowany przez kij.

(Podpowiedź=Zniszcz jakoś kij)

Master X · Wysłany: Pon 10:52, 27 Mar 2006 Temat postu:

Odsuwam sie od niego, po czym staram sie wybić kij z ręki swojego przeciwnika. I jeśli go wybije, to podbiegam do niego i go przecinam/łamię/rozwalam.

Alex · Wysłany: Pon 13:42, 27 Mar 2006 Temat postu:

Nie udało Ci się uszkodzić kija, ale zraniłeś przeciwnika w rękę co spowodowało u niego poważne obrażenia. Teraz ma kij w jednej ręce.

Przeciwnik użył "Koncentracji" i "Wstrząsu" na Tobie co wywołało u Ciebie zawroty głowy. Nie będzie łatwo...

Master X · Wysłany: Pon 16:24, 27 Mar 2006 Temat postu:

--Hmmm... co by tu zrobić
-No to trzeba uzyć nowej techniki. Grobowy promień!

Z mojej kosy powędrował brunatny promień. Celowałem w jego kij by spowodować jego rozsadzenie od środka.

Nightmare · Wysłany: Pon 18:13, 27 Mar 2006 Temat postu:

- Tak to ja, awiec zaczynamy walke??
Cedric do Miecza!!
Podbieglem do przeciwnika i zaatakowalem Przygnieceniem. Wykonalem wyskok, a nastepnie uderzylem mieczem w przeciwnika.

Alex · Wysłany: Pon 18:14, 27 Mar 2006 Temat postu:

Twój promień był tak zabójczy, że aż przeciwnik stracił przytomnośc a przy czym Forioku. WYGRAŁEŚ.
Dostałeś +2 siły +2 wytrz. +2 inteli +1 uników.

Master X · Wysłany: Pon 21:34, 27 Mar 2006 Temat postu:

Otarłem pot z czoła. Przerwałem forme ducha.
-Nie było łatwo... ufff ten koleś był niezły.
--No widzisz, opłacało sie uczyć tej techniki.
-Zgadzam sie. Znasz jeszcze coś?--Na razie ci wystarczy. Idziemy poszukać Daria. Mam z nim coś do obgadania.
--Skoro tego chcesz...
-Jak myślisz, gdzie on moze być?
--Moze pojdziemy do parku cos zjeść?
-Dobra. Może go tam spotkamy.

I wyruszamy do parku.

Nightmare · Wysłany: Wto 15:31, 28 Mar 2006 Temat postu:

<A co zemna, przeciez ja tez mam walke, napisalem moj atak, a ty napisz, co mmu sie stalo :/, napisze jeszcze raz atak>
- Cedric konczymy walke, jasne??
-- Dobrze
- Cedric uzyjmy 10forioq, Strumien Smierci!!
-- To byl nasz najlepszy atak, potym nie moze juz wstac, chyba, ze to jakis zomby.

Alex · Wysłany: Wto 16:19, 28 Mar 2006 Temat postu:

Dobra Koszmarek wygrał!
+4 siłka +3 szybkość +2 wytrzymałość +1 intela i ten nowy atak...

Zza groby wyszedła jakaś tajemnicza postać bijącą mu brawa.
=Bravo! Pokonałeś właśnie jednego z moich... Hmmm... Pomocników...
Z kąd masz Dzwonek? Ukradłeś go Tanosowi? Czy może zdobyłeś od Sędzi?

Nightmare · Wysłany: Wto 16:21, 28 Mar 2006 Temat postu:

- Czemu niby mialbym ci odpowiadac??
-- Jak moj pan zdobyl dzwonek niech cie to nie interesuje!!
- Hmm... Jesli ten smiec byl twoim pomocnikiem to musisz walczyc niezle, narazie musze odpoczac niechce sporow, wiec kim jestes??
-- Sluszne pytanie
- A co do tego dzwonka to wygralem go w uczciwej walce z Sedzia Turnieju.
- Awiec kim jestes??

Alex · Wysłany: Wto 16:27, 28 Mar 2006 Temat postu:

=Nie ważne kim jestem... Ważne jest to kim ty jestes. I uspokuj swojego ducha bo za tą wyrozumiałość pożałuje. A teraz idę. Cya! Nightmare.

Nightmare · Wysłany: Wto 16:30, 28 Mar 2006 Temat postu:

-- ZARAZ GO ROZERWE!!
- Spokojnie Cedric, pozniej sie nim zajmiemy.
-- Dobrze...
- Hahhaha, ten koles niewie co wlasnie zrobil, podpisal na siebie wyrok smierci. Chocmy pod nowo poznany Klasztor, moze tam kogos spotkamy
-- Wdroge!!

Master X

Przybyłem na cmentarz z lasu. Mój duch troche sie zdziwił moją decyzją.
--Panie, dlaczego odrzuciłeś ich?
-Nie chce żeby cos im sie stało... a poza tym nikt mi nie pomoże w tym co zamierzam zrobić.
--A co chcesz zrobić?
-Postanowiłem stworzyć swoją armie nieumałych.
--Panie, nie sądze żeby ci sie to udało... przynajmniej na razie.
-Co masz na mysli mówiąc "Na razie?"
--Bo widzisz... kiedyś istniały cztery księgi A zwały sie księgi apokalipsy. Nazywały sie księga Zarazy, Głodu, Wojny i Śmierci. Nie wiadomo przez kogo zostały stworzone, ale jest pewna jedna rzecz Posiadaczowi chociaż jednej z nich dają ogromną moc.
-I gdzie one są?
--Kiedyś znalazl je pewien potężny nekromanta, i kiedy posiadł ich moc, umieścił je w podziemiach. Sądze że własnie w tych podziemiach.
-A więc na co czekamy? Idziemy!
--Zaraz, myśle że powinniśmy zostawić punkt orientacyjny.
-Co zostawić?
--Umieśc kawałek swojego Fr w jakimś miejscu na cmentarzu, zebyśmy mogli w każdej chwili powrócić z podziemi (wygląd jak w Diablo2, i może przez nie przejśc tylko ten kto to zostawił)

I zostawiłem tam 0.5 Fr.

-No to idziemy. Gdzie jest wjeście do tych podziemi?
--Chyba tam.

I pokazał jakieś stare ruiny. Na środu stał grób. Odsunałem klape tego grobu i zobaczyłem schody. Zeszłem po tych schodach do podziemi...

	Forum Gra txt-owa Shaman King Strona Główna -> Miasto i wokół niego.	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5 Następny
Strona 3 z 5