Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Czw 18:43, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Zjadlem w miescie i teraz wrucilem do parku. Usiadlem i czekalem, az moze ktos przyjdzie. Ale tak naprawde mialem nadzieje, ze pojawi sie tu Silva, ten ktory dal Dzwonek Wyroczni Dariowi i Tanosowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Pią 15:31, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Poszedlem teraz pod Klasztor Dziadka Pitera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pią 17:02, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie ma takiej lokacji a zresztą nawet nie wiesz, że coś takiego istnieje.
Czy rozumiesz, że piszesz o sobie w trzeciej osobie?
Nightmare postanowił coś porobić i ruszył na wchód.
To jest właściewe. A Ty odrazu piszesz. I jeszcze w tej grze się nie wie odrazu wszystkeigo tylko się dowiadujesz. Nie wiesz, że jest coś takiego jak klasztor dziada Pitera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 10:15, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wracajac z nowo poznanego Klasztoru jak go inni Szamani nazywali "Dziada Pitera" zaszedlem do Parku. Rozgladalem sie po drzewach, a nastepnie odbylem rozmowe z Cedriciem moim Duchem Strozem:
Ja: Cedricu, musimy potrenowac.
Cedric: Panie jestesmy Szamanami Drugiego Kregu, narazie nie ma poco trenowac, musimy najpierw zdobyc Dzwonek Wyroczni taki sam jak maja Tanos Uzumaki, Dario i tamten Nowy dosc Silny Szaman.
Ja: No racja, usiadzmy pod drzewem i poczekajmy, moze kogos spotkamy.
Cedric: Dobrze panie.
I tak usiadlem wrac z Cedriciem przy drzewwie, znadzieja spotkania jakis nowcyh Przybyszow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sob 10:24, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Po kilku minutach, jakiś dziwny promień ukazał się przed Koszmarkiem.
Nagle przed nim stanoł dziwnie ubrany gość podobny z wyglądu do Silvy.
Koszmarek zrozumiał, że to jedyna zansa na zdobycie Dzwonka Wyroczni.
Z nienacka głos przemówił:
=Witaj Nightmare. Obserwowałem cię i widze, że choć często przegrywałeś to nie była twoja wina. Zawsze ktoś musiał ci przeszkodzić.
Daje ci szansę do udzial€ w Turnieju Szamanów. Dziś dokladnie za godzinę, spotkamy się u podnuża wzgurza przy cmętarzu. Bądź gotów.
I odleciał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Sob 10:27, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ja: Slyszales Cedric??!! To nasza Szansa
Cedric: Tak panie, musimy ruszac
Ja: Poczekaj jeszcze chyba potrenujemy, co ty na to??
Cedric: zgoda
Robilem se pompki i zwiekszalem swoje forioq, minelo troche czasu i wyruszylem na miejsce walki po dzwonek wyroczni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Sob 10:30, 25 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Za chwile ćwiczeń dostałeś +3 Frq +1 siły
Mineło 45 min. Udajesz się do wskazanego przez Sędzię miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dario
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wieś Łysa Farma
|
Wysłany: Pon 14:07, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodzę do parku aby znaleźć mojego przeciwnika.
-B-Dario wyczuwam wielką moc.
-D-Bason to moja ().
-B-Wiem twoja jest większa ale wyczuwam inną.
-D-W którą stronę mam iść?
-B-Myślę że w prawo.
I poszedłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pon 14:09, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
=Czekałem na ciebie Dario... Widać nie jesteś słabeuszem, a twoja moc może i jest większa od mojej ale cię pokonam!
Dzwonki zadzwoniły. START!
Przeciwnik Daria odrazu ruszył ze swoją maczygą.
=Miażdżące uderzenie!
I Dario się przewrucił...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dario
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wieś Łysa Farma
|
Wysłany: Pon 14:16, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Szybko wstałem i krzyknąłem:
-Bason forma ducha do Kwan Dao.
Powiedziałem:
-Żegnaj to mój nowy atak:
-Las Kwan Dao!!! (Wbijam w ziemię Kwan Dao i przede mną pojawia się las ostrzy które przebijają przeciwnika stojącego przede mną fr.4 im więcej tym więcej i lepsze ostrza wyskoczą z ziemi) (używam 5 fr.).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pon 14:19, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Niestety uniki góra! () Biedny Dario został ładnie trafiony i wbił się w drzewo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dario
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wieś Łysa Farma
|
Wysłany: Pon 15:37, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Krzyknąłem:
-Cięcie Kwan Dao!!!
Uderzyłem 5 razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pon 18:16, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Trafiłeś go 2 razy. Walka toczy się dalej...
Przeciwnik zaatakował i właśnie walczycie w stylu atak/odparcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:38, 27 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Wchodze do parku. Zauważam że dwójka szamanów walczą ze sobą. Zauważam że jeden z nich to Dario.
-Co robimy?
--Nic. To jest walka turniejowa. Nie możemy sie wtrącać.
-Dobra Ale jak skończą do pogadamy z Diario, dobra?
--Dobrze.
I oglądamy walke szamańską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dario
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wieś Łysa Farma
|
Wysłany: Wto 14:11, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy zobaczyłem Tanosa uśmiechnąłem się i krzyknąłem:
-Witaj Tanosie! Bason kończymy 100% forioku Cięcie Kwan Dao!
Podbiegłem do przeciwnika spojrzałem w twarz i powiedziałem:
-Żegnaj!
I zaatakowałem udeżyłem w okolicę serca.
(tylko tak aby go nie zabić )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|