Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Pią 22:24, 24 Mar 2006 Temat postu: Epizod Drugi - Pierwsza runda! |
|
|
Po dostaniu Dzwonków Wyroczni i początku swej histori, mała grupa zacznie się rozwijać.
A teraz dalszy ciąg historii.
Alex i reszta wiedzieli, że muszą się przygotować na swoją pierwszą walkę. Nie już czasu na nudne treningi w lasach czy gdzieś, trzeba zacząć prawdziwy trening.
Jutro wszyscy mają swoją pierwszą walkę odbyć i właśnie dlatego każdy otrzyma swojego własnego Sędzię. Dajmy na to: Silva - Dario Master X - (ten co ma Horo Horo czyli Trey Race) A ja będę mieć jakiegoś innego Sedzię Wymyślmy.... Tareus,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 14:42, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Gdy Alex przybył na miejsce walki, aby się z nim dokładnie zapoznać, z nieba spadł nam Tareus.
=Witaj! Jestem Twojim Sędzią. Dziś za godzinę odbędzie się Twoja pierwsza walka.
-Witaj. Jak masz na imię? Bo moje już chyba znasz.
=Jestem Tereus.
Alex rozejrzał się dookoła i stwierdził, że nic tutaj nie ma prucz drzew=]
=Walka może być łatwa albo trudna.
-Zależy od przeciwnika...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 15:05, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Po zbadaniu okolicy i krótkim odpoczynku Alex zaczoł z niecierpliwością oczekiwać na przeciwnika.
Nagle zza drzewa wyłoniła się jakaś postać.
<To musi być on>
Alex się nie mylił, zobaczył człowieka ubranego w dziwne szaty.
=Witaj! To ty jesteś Alex?
-Tak, a Ty jesteś moim przeciwnikiem?
=Nie mylisz się. To ja!
Dzwonki Wyroczni dały znak na start.
=Dobra czas na walkę. Faxomusie! Do różdżki!
-Hmmm... Widze, że jesteś magiem... Dobra czas na wygraną!
Ataru! Do miecza!
I zaczeło się istne piekło...
=Ognista fala! Lodowy grot! Piorun!
-Tylko na tylę cię stać?
Alex miał już dość wykonywania uników i przyjmowania ataków na siebie.
Postanowił to zakończyć nowym atakiem.
-Oko Cyklonu! -15 Frq(atak ten polega na tym, że się obkręcam z wielką szybkością w kierunku wroga odbijając wszystkie strzały i tnąc wszystko po drodze)
Przeciwnik Alexa padł po potężnym ataku Alexa.
=Alex wygrał!
Powiedział Tereus.
-Yeah! Ataru to było niczym trąba powietrzna! Zobacz co zrobiliśmy z otoczeniem!
--Jesteśmy najlepsi!
Alex siła +5 szybkośc +3 inteligencja +3 uniki +3 wytzrymałość +5.
Alex udał się do klasztoru dziadka Pitera aby spotkać się z przyjaciółmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:24, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ide do klasztoru. Rozglądam sie za Alexem. Mój duch zresztą też, chociaż mniej chętnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 16:30, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
-Ooo Tanos! Cześć stary! Jak tam Twoja walka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:32, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Prosto z Cmentarza, gdzie odbyla sie moja walka Turniejowa, przybylem pod nowo poznany Klasztor. Gdy tam przyszedlem zobaczylem Nekromante
-Hej ty!! Pamietasz o naszej walce??, jesli tak to ztoczmy ja tutaj
-- Tak, ale jesli to ma byc uczciwe niech ci nikt nie pomaga!!
- Wlasnie powiedz to Dariowi i innym swoim kompanom, jasne??
-- Wlasnie
-- Awiec walczmy ok??
Cedric do Miecza!! Wlozylem swego Ducha do miecza, a nastepnie powiedzialem:
- Awiec jak walczymy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:38, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
-Moja walka była dosyć prosta. Nauczyłem sie nowego ataku. Potem ci pokaże. A co do ciebie, to jeśli chcesz to moge z tobą walczyć, ale musisz być idiotą skoro chcesz ze mną walczyć po swojej walce. Ale skoro chcesz...
--Idiota, walczymy.
-Poczekamy na odpowiedź mojego przeciwnika...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 16:40, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
-Chyba musisz być idiotą jeżeli wyzywasz Tanosa do walki. Ale nie będę się upierać jeżeli chcesz dostać bęcki. Widzę, że walczyłeś i jesteś zmęczony co oznacza, że walczyłeś dość niedawno...
--Coż jego duch stróż jest okropny. Czuję coś z aury anty-palladyńskiej.
-Ataru to "coś" przypomina mi potwora...
--Jak można mieć taką rękę? To przypomina potwora!
-Właśnie Ataru... Chyba go zostawimy... Choćmy!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:44, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
-Pozostań jednak w pobliżu Alexie... to potrwa niedługo. Albo jego kapitulacja, albo jego sromotna klęska. A co to tego idiotu to masz sporo racji...
--Pierwszy raz w życiu zgadzam sie z Alexem. Ten koleś to Idiota.
-To jak będzie, walczysz czy kapitulujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dario
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: wieś Łysa Farma
|
Wysłany: Wto 16:48, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzę na miejsce naszego spotkania i mówię:
-Alex skoro oni walczą to i może my tak dla treningu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 16:58, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
- Ech... Co ja gadam, rzeczywiscie niedawno walczylem, wiec jeszcze sie wstrzymam zwalka.
-- Jesli jeszcze raz obrazicie mego pana TO WAS OSOBISCIE ROZSZARPIE!!
- Spokojnie Cedric, obelgi nic mi nie zrobia, ide do srodka Klasztoru pomedytowac, jesli czegos bedziecie odemnie chcieli, to tam bede.
Poszedlem pomedytowac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master X
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:04, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
-Może jednak taki głupi nie jesteś
--Nie powiedział bym. I możesz spróbować nas rozszarpać. Prooooszee bardzooooo, ale my sie nie damy.
-Skoro Koszmarek poszedł po rozum do głowy, to moge z wami potrenować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 17:06, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy możesz tam iść bo po 1 nie zna Cię nikt z klasztoru, po 2 czemu mielibyśmy Cię przepuścić.
-Checheche! Najpierw go wyzywa na walkę a potem rozum przemawia mu do głowy...
--Jesteś śmieszny dziwny duchu... Niczym jakaś dzika istota.
-Co do Ciebie... Niestety nie masz z nami szans. A teraz choćmy koledzy.
Nie mam czasu tracić czasu gdy mogę trenować. A właśnie, chciałem się tu zwami spotkać ponieważ drużyna trzyma się razem. Macie coś pieniedzy? Ja mam 20 $ to chyba starczy nam na hotel. Choćmy do miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nightmare
Szaman Drugiego Kręgu
Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wto 17:09, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Skonczylem medytowac.
- Cedric, odzyskalismy sily, pora skonczyc z Tanosem i Dariem. Cervantes jest gotowy??
-- Tak panie Cervantes juz czeka wmiescie na nich.
- Swietnie, najpierw uderzy Cervantes w Tanosa, a potem My, hahahah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Administrator
Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wołomin
|
Wysłany: Wto 17:27, 28 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedy przyjaciele szli do miasta, wszystkim zregenerowało się Frq do 7/10
całej pojemności.
-Noo koledzy! To już nie długo koniec tego lasu!
--Wreście rozpocznie się nasza wspólna podróż.
-Niewątpliwie Ataru. Każdy z nas ma w sobie potencjał.
I szli dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|